Dieta DASH jako element obniżający ciśnienie

Ten kto cierpi na podwyższone ciśnienie to wie jaka jest to męka. Poza takimi dolegliwościami jak nudności czy omdlenia pojawiają się inne jak apatia, problemy z koncentracją czy sińce pod oczami. Często desperacko szukamy metod obniżenia ciśnienia kupując różne niesprawdzone specyfiki przygotowane przez wątpliwej jakości ludzi. A przecież warto posłużyć się internetem, wpisać “obniżenie ciśnienia krwi domowe sposoby” i problem z głowy. My jednak idziemy krok dalej i podamy Ci do ręki rozwiązanie, które będzie komplementarne i będzie łączyć wszystkie najlepsze cechy produktów i z pewnością wpłynie na obniżenie Twojego ciśnienia.

Nie samymi tabletkami i ziołami człowiek żyje

Tytułowa dieta DASH (z ang. Dietary Approaches to Stop Hypertension) polega na wprowadzeniu określonej liczby posiłków (konkretnie trzech) do naszego jadłospisu i przede wszystkim unormowanie żywienia. Jest bardzo często polecana przez dietetyków oraz lekarzy. Najważniejsze w tej diecie jest unikanie jednego produktu, konkretnie soli, która jest naszym wrogiem, bo jej spożywanie w nadmiarze wpływa na wzrost ciśnienia. Co ważne, stosując tę dietę musimy pożegnać się ze spożywaniem białego pieczywa, słodkości oraz czerwonego mięsa. Kluczem do obniżania ciśnienia jest jedzenie produktów nieprzetworzonych.

Owoce i warzywa są jednym ze składników DASH i powinniśmy je stosować do 5 razy dziennie: ziemniaki, banany, jabłka czy pomidory. To tylko jedne z licznych składników natury, które możemy stosować.

Chudy nabiał jest naszym sprzymierzeńcem i koniecznym jest zjedzenie 2 małych kubeczków jogurtu naturalnego na dzień, by otrzymać wymaganą porcję wapnia.

Chude mięso w postaci ryb czy owoców morza jest dostarczycielem białka czy też kwasu OMEGA-3 obniżającego ciśnienie krwi. Taki też rodzaj pokarmu powinniśmy jeść 2 razy dziennie.

Słodycze, które tak bardzo kochamy muszą ulec ograniczeniu i możemy sobie pozwolić tylko na 5 porcji w tygodniu; czarna czekolada w postaci kostki czy też pół szklanki galaretki czy kisielu.

Orzechy, pestki i migdały – 4-5 razy w tygodniu. Błonnik i potas w nich zawarte są ważne dla układu krwionośnego. Porcja to 2-3 łyżki pestek albo 3-4 łyżki orzechów.

Tłuszcze ulegają bardzo mocnemu ograniczeniu. 2 razy dziennie to wystarczająca porcja. Pochodzenie tłuszczów musi być roślinne. Porcją jest jedna łyżka oleju czy też oliwy z oliwek.

Mamy nadzieję, że zastosujecie się do powyższej daty i będziecie się cieszyć dłuższym i lepszej jakości życiem!